Gargulec

Gargulec

Mitologia gargulca i przegląd jego kulturowych odniesień będą tematem niniejszego artykułu. Gargulec uczepiony frontu pięknej, gotyckiej katedry wpatruje się w nas opętańczym wzrokiem. Tym razem pokażemy, że to stwory szczególne, niewątpliwie różne od innych fantastycznych maszkar. W odróżnieniu od nich, zupełnie oficjalnie zostały one zaprzęgnięte do służby w ochronie kościołów. Tradycyjnie zbadamy, jak gargulec i jego mitologia przeszły do dzisiejszych czasów.

gargulec

Gargulec to istotnie niezwykłe słowo! Polski odpowiednik – „rzygacz” prawie oddaje oryginalny kontekst, choć odbiera mu troszkę magii. Nazwa opisywanego stwora wywodzi się od francuskiego słowa „gargouille”, oznaczającego gardło1. Sens natomiast wydaje się być banalny – gargulce są bowiem elementami architektury, odprowadzającymi wodę deszczową z dachów. Robią to jednak na swój własny sposób – ziejąc, czy też wymiotując wodą poza obręb budynku. Tyle nudnych konkretów. Reszta w gargulcach to magia i mistycyzm.

Gargulec mitologia

Gargulce są stare. Wywodzą się jeszcze ze starożytności. W różnych kulturach basenu Morza Śródziemnego natrafiamy na elementy budynków, pełniące rolę odprowadzaczy wody. A jednak wizja europejska jest szczególnie znacząca i pełna kontekstów. Gargulce bowiem przedstawiają obraz demonów zaczerpnięty wprost z kultury chrześcijańskiej. Ściślej – początkowo obrazować miały smoka, symbol szatana2. Pomysł ewoluował następnie w różnorakie rogate, częściowo gadzie, a częściowo ssacze i skrzydlate stwory, które znamy z dzisiejszej kultury.

Wydaje się, że wiele dla zbudowania pomostu między architekturą, a kulturą popularną zrobiła francuska legenda o św. Romanusie, który żył w VII w. Niegdyś ów bohater był królewskim kanclerzem, a następnie biskupem Rouen. Tam rozegrały się sceny epickie, gdy Romanus ocalił swoją diecezję przed ziejącym ogniem potworem zwanym Gargouille. Święty dokonał tego za pomocą krzyża oraz przy wsparciu jedynego ochotnika – skazańca. Pojmany stwór został spalony. Jego głowa została zamontowana na froncie nowo wybudowanego kościoła, jako ochrona przed złymi mocami3.

Podania krążące w świecie chrześcijańskim bez wątpienia wskazują na wiarę w ochronną funkcję gargulców kamiennych. Wydaje się, że miały odpędzać takie same, za to niepokojąco żywe, stworzenia mogące zagrażać człowiekowi. Demony bowiem miały umykać, gdy ujrzą swój własny obraz4. Gargulce ze swymi groteskowymi rysami były krytykowane wewnątrz Kościoła. Św. Bernard z Clairvaux wskazywał, że jeśli nawet absurdalne stwory umieszczone na budynkach sakralnych nie budzą zgorszenia, to powinniśmy przynajmniej żałować tego, ile kosztowały.

Rzeczywiste stworzenia?

Mitologia i kulturowe odniesienia wskazują, że jest to zwierzę rzeczywiste. Dodajmy, że kryptozoologia upatruje w gargulcach obrazu rzeczywistych stworzeń jakimi miałyby być gobliny. Jednakże badacze z obrzeży nauki również są zgodni, że gargulce miały odstraszać gobliny poprzez prezentację ich samych5. Jednakże są również takie głosy, że gargulec jest rzeczywiście istniejącym drapieżnikiem, odpowiedzialnym choćby za serię zaginięć w Portoryko6. Pozostawiamy sprawę pod rozwagę czytelnika.

gargulec

Gargulce w kulturze popularnej

Nie mogło być inaczej. Gargulce wydają się czaić na nas pod dachami świątyń, a więc naturalnie stanowią wspaniały element grozy. Gargulec jest zawsze czujny, zawsze gotów do skoku i usypia naszą czujność bezruchem kamiennego ciała. W świecie gier RPG „Dungeons & Dragons”, z których wywodzi się spory kawał granej i czytanej fantastyki, gargulce są właśnie takie7. Przede wszystkim przechodzą w stan utajony, udając rzeźby. A potem atakują nieuważne ofiary.

Zdecydowanie uczłowieczony obraz gargulców oferuje nam serial animowany „Gargoyles”8. Uśpione za dnia, gargulce są jednymi z najlepszych wojowników wszech czasów. Gdy rozpoczyna się akcja serii, zdradzone przez ludzi stworzenia są na skraju wyginięcia. Tajemniczy miliarder zamierza wykorzystać ich do swoich celów… przenosząc bohaterów w kamiennej postaci wraz z całym strzeżonym przez nich zamkiem, na dach wieżowca na Manhattanie. A to dopiero wstęp do chłopięcych marzeń rodem z lat ’90.

Gdy już jesteśmy przy animacji, nie sposób nie wspomnieć „Dzwonnika z Notre Dame”9. Tytułowy bohater nawiązuje bliską przyjazną relację z kilkoma, spośród wielu gargulców, zdobiących wspaniałą katedrę. Niewątpliwie, jak to u Disneya, gargulce są być może obce i nieludzkie, ale zdecydowanie przyjazne i współczujące. Opowieść oparto na prozie Victora Hugo, choć pomysł z gargulcami już mniej.

W opartej na prozie Andrzeja Sapkowskiego drugiej części gry „Wiedźmin” gargulce są magicznie ożywionymi kamiennymi konstruktami. Są agresywne, ale nie ma w ich atakach nic osobistego, ponieważ realizują tylko misję zleconą przez twórców. Dzięki swej długowieczności, potrafią przetrwać upadek swoich panów10. Przeciwne spojrzenie na gargulca oferuje nam klasyczna gra z platformy SNES – „Demon’s Crest”. Niewątpliwie kamienny gargulec jest tam tylko odbiciem rzeczywistych demonów, walczących o władzę nad Światem.

Strażnik, czy prześladowca?

Niewątpliwie opisane wyżej przykłady z kultury dawnej i popularnej niosą w sobie sprzeczność. Za każdym razem jak sięgamy po fragment historii, czy po współczesne dzieło kultury, na nowo definiujemy rolę stwora zwanego gargulcem. Nigdy nie wiadomo jaką przybierze postać. Czy będzie obrońcą kościołów? Czy jednak porywaczem i cichym zabójcą? Dla mnie inspirująca jest sama ukryta w gargulcach tajemnica.

Moimi oczami

gargulec

Moja grafika przedstawia gargulca tak żywego, jak to tylko możliwe. Przygarbiona, skrzydlata bestia jedynie udaje, że jest elementem architektury. Cierpliwa jak kamień, oczekuje nocy. Oczy badają ciemność, bo gdzieś, hen na horyzoncie być może nadlatują już demony. Jeśli przybędą, bestia obudzi się i będzie walczyć. Zerwie się do lotu, by gryźć, szarpać pazurami. Gargulec jest naszym obrońcą, choć za dnia budzi nasz strach i uspokajamy sami siebie, że to tylko rzeźba.

Jeśli jesteś zainteresowany stworzeniem kubka, z fantastycznym stworem, specjalnie dla Ciebie, to zapraszam do kontaktu. Odwiedź też koniecznie mój fanpage na Facebooku.

Bibliografia

  1. https://pl.wikipedia.org/,

  2. https://en.wikipedia.org/,

  3. http://posztukiwania.pl/blog/2019/05/13/mniej-znane-legendy-swietych-ze-smokami/,

  4. jak w przypisie 1,

  5. „Prawdziwa historia stworów fantastycznych; fakty, relacje, dokumenty”, Warszawa 2001,

  6. https://menway.interia.pl/styl-zycia/ciekawostki/news-tajemnicze-gargulce-z-portoryko,nId,449726,

  7. https://sfery.fandom.com/wiki/Gargulec,

  8. prod. Disney Television Animation, Buena Vista Television, emitowany od 1994 do 1997 r.,

  9. 1996 r., reż. Gary Trousdale, Kirk Wise,

  10. https://wiedzmin.gamepedia.com/Gargulec.

2 thoughts on “Gargulec

  1. dzięki… sporo informacji choć w pigułce.

  2. O ciekawe, nie znałam dotąd tej legendy o Romanusie. To chyba będzie faktycznie geneza tych stworków 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *