W podróż

W podróż

w podróż

W podróż wyruszamy w różnym celu. Bezsprzecznie mają to być miłe rzeczy. Zmiana dekoracji za oknem pobudza nas, a wyrwani z codzienności czujemy, że żyjemy! Tworzą się w nas wspomnienia, a one cudownie prezentują się potem na… filiżance.

W ten oto sposób powstała ta oto filiżanka. Wyprawa, rowery i dom ze spiczastym dachem, w koło las. To są istotnie atrybuty wspaniałej, niezapomnianej podróży. Wspomnienia oczywiście można zapisać na fotografii, można nagrać film, a nawet opisać je słowami. Jednak wspomnienia namalowane na codziennym przedmiocie, który towarzyszy nam każdego ranka, to cudowny sposób na mentalną podróż ku dobrym chwilom.

rowery

Osobiście uważam, że codzienne przedmioty mają moc. Każdy z nich, nawet te niepozorne, kształtują przecież nasze otoczenie. Każdy element składa się w całość – nasz dom, miejsce pracy, czy wypoczynku. Niemal każdy popija z rana kawę, lub herbatę. Istotnie, ten ulubiony napój stanowi część codziennego rytuału. Gdy te momenty dopełniamy pięknymi, ważnymi dla nas przedmiotami, to świat wokół nas staje się piękniejszy. W ten sposób, w podróż możemy wyruszyć niemal każdego dnia.

Dopełnieniem ręcznie malowanej filiżanki, pełnej wspomnień, jest oczywiście ręcznie napisany list oraz opakowanie w duchu zero waste. Tu nie ma miejsca na plastik! Oto fragment listu:

Kierunek jest znany. Zapisany w sercu. Na zawsze zapamiętany i schowany głęboko w podświadomości. Obrazy, jak drogowskazy, zaprowadzą prosto do celu. A tam wnętrze wypchane po dach wspomnieniami i marzeniami (…)

Zapraszam Cię na moje konto na Facebooku oraz Instagramie, gdzie pokazuję swoje realizacje. Zajrzyj koniecznie do pozostałych wpisów w mojej galerii i oczywiście na blog pracowni ISKRAVA.

w podróż