Życie w kosmosie
Czy istnieje życie w kosmosie? Wyobrażając sobie ogrom kosmosu, a jest to niezmiernie trudne zadanie, możemy mieć pewność, że tak. Oczywiście pomijając nas samych, myślę że nie ma opcji, aby go tam nie było. Nasz Układ Słoneczny jest malutki, a nasza galaktyka zwana Drogą Mleczną niewątpliwie nie jest osamotniona. Dla wyjaśnienia Wikipedia dokładnie wskazuje: że w widzialnym Wszechświecie istnieje 350 miliardów dużych galaktyk oraz 3,5 biliona galaktyk karłowatych. Wszystkie te galaktyki tworzą 25 miliardów grup galaktyk zawartych w 10 milionach supergromad galaktyk. Przeprasza bardzo, ale moim zdaniem nie ma możliwości, aby życia w kosmosie po prostu nie było! Problem w tym, że nie jest zbyt blisko nas. Chociaż marzy nam się jego odkrycie, z pewnością nie chcielibyśmy aby wyglądało to tak, jak w niejednym filmie science-ficion… Prawie zawsze wygląda to tam nieciekawie. W przeciwieństwie do kina grozy, na moim kubku roztacza się niewątpliwie bardziej przyjazna wizja.
Inspirująca myśl
Takie wielkoformatowe rozważania niewątpliwie są bardzo inspirujące! Tak też powstał ten, istotnie spory, bo aż 400 mililitrowy, kubek. Wystarczyło spojrzeć nocą w rozgwieżdżone niebo, aby zapragnąć odrobiny kosmosu na własnym stoliku kawowy lub biurku w pracy. Początkowo stworzyłam szkic na suchościeralnej tablicy. Jej śliska powierzchnia niewątpliwie przypomina kubek, dlatego projektowanie na niej odrobinę zbliża się do realnej pracy na porcelanie. Następnie wzór nanoszę na kubek, czekam aż wyschnie, aż na koniec wypalam i szykuję dodatki, takie jak metki i ręcznie napisany list.
Lubię pisać do was takie wiadomości. Zawsze wyobrażam sobie waszą reakcję na moje słowa. Dlatego też byłoby mi miło wejść z wami w dyskusję 🙂 Zawsze możecie do mnie odpisać! Nie musi to być list, wystarczy wiadomość, mail, czy komentarz – kontakt nawiązany! Może nie z inną galaktyką, ale równie magicznie, bo poprzez światłowody.
Galeria
Życie w kosmosie przede wszystkim to kubek dla każdego, kto lubi bujać w obłokach, marzy o dalekich podróżach w nieznane. Dla kogoś kto kocha przestrzeń i fascynuje go nauka. Może nadawałby się też dla fana science-fiction? Z pewnością tak!
Zapraszam Cię na moje konto na Facebooku oraz Instagramie, gdzie pokazuję swoje realizacje. Zajrzyj koniecznie do pozostałych wpisów w mojej galerii i oczywiście na blog pracowni ISKRAVA.
